Poszukując nowego mieszkania z pewnością odwiedzisz wiele nieruchomości usytułowanych w różnych częściach miasta. Jedne z nich będą sprawiały wrażenie jasnych i przestronnych, inne będą raczej ciemne i przytłaczające. Od czego to zależy? Przede wszystkim od orientacji układu mieszkania względem kierunków świata. Efekt ten dodatkowo potęgują przeszklenia. Duże okna otwierają przestrzeń, małe ją ograniczają. Jeśli zależy nam na tym, aby budzić się w towarzystwie pierwszych promieni słońca warto poszukać nieruchomości z dużymi przeszkleniami w sypialni, przy czym sypialnia w tym przypadku musi być zorientowana od strony wschodniej. Jeśli natomiast zależy nam na jasnym i doświetlonym salonie okna salonu powinny wychodzić na południe, ewentualnie na południowy zachód.
Z tego artykułu dowiesz się:
Naturalne światło (światło słoneczne) ma nieoceniony wpływ na nasze samopoczucie i energię witalną. Dlatego w słoneczne dni na ogół czujemy się o wiele bardziej zmotywowani i chętni do podejmowania różnorodnych aktywności aniżeli w dni pochmurne. Świadomi wpływu, jaki obecność słońca wywiera na nasze samopoczucie chcemy zamieszkać w miejscu, w którym słońca będzie jak najwięcej. Szczególnie zależy nam na tym, aby słońce doświetlało i ogrzewało strefę dzienną mieszkania, która stanowi pewnego rodzaju przestrzeń wspólną – miejsce spotkań całej rodziny. Tutaj spędzamy najwięcej czasu, odpoczywamy, spotykamy się z przyjaciółmi, często spożywamy posiłki i oddajemy się rozrywce. Dlatego tak ważne jest, aby światło słoneczne docierało do strefy dziennej (salonu lub kuchni z salonem) jak najdłużej w ciągu dnia.
Na uwagę zasługuje również usytuowanie sypialni. Najbardziej optymalnym układem jest taki, w którym okna sypialni wychodzą na wschód – w ten sposób możemy się budzić wraz ze słońcem. Światło docierające rano do sypialni pomaga się nam wybudzić i wpływa na nasze dobre samopoczucie, dlatego warto zadbać o to, żeby to właśnie sypialnia była pierwszym pomieszczeniem w mieszkaniu, do którego zawita słońce.
Położenie mieszkania względem stron świata możemy sprawdzić bez wychodzenia z domu. W przypadku nieruchomości z rynku pierwotnego wystarczy przeanalizować plan mieszkania i sprawdzić, co wskazuje róża wiatrów znajdująca się na projekcie. Jeśli na planie mieszkania nie ma róży wiatrów informację o położeniu względem stron świata możemy uzyskać analizując usytuowanie danego lokalu na planie budynku. Na tym ostatnim róża wiatrów będzie z pewnością zaznaczona, co pozwoli na szybkie uzyskanie konkretnych informacji. Nieco większym wyzwaniem może być ocena położenia mieszkania w przypadku lokalu z rynku wtórnego.
Rynek wtórny bardzo rzadko oferuje nam plany mieszkania opatrzone różą wiatrów, czy chociażby plany budynku. Jednym ze sposobów na ocenę układu mieszkania względem stron świata jest osobista wizyta w wybranym lokalu. Jeśli na oglądanie mieszkania umówimy się w porze popołudniowej i okaże się, że w salonie jest raczej ciemno będzie to dla nas jasny sygnał, iż zorientowanie układu mieszkania względem stron świata nie jest idealne. Tak czy inaczej, warto sprawić orientację wszystkich pomieszczeń. Być może drobne zmiany w pierwotnym przeznaczeniu pomieszczeń lub otwarcie kuchni na jeden z pokoi pozwolą na uzyskanie pożądanego położenia? W tym celu warto poprosić o kopię planu mieszkania – jeśli było wycenione przez rzeczoznawcę sprzedawca z pewnością takowym będzie dysponował – lub samodzielnie go sporządzić. Gotowy plan warto następnie przeanalizować korzystając z udogodnień oferowanych przez mapy Google. W tym celu należy zlokalizować budynek, w którym położone jest mieszkanie i sprawdzić, na jakie strony świata wychodzą okna z każdego z pomieszczeń. Uzyskany lub sporządzony przez nas plan mieszkania pozwoli łatwo przyporządkować poszczególne pomieszczenia do okien i w ten sposób jednoznacznie określić ich orientację względem kierunków świata, jak i ewentualne możliwości reorganizacji układu wnętrza i jego dostosowania do naszego trybu życia.
Najbardziej pożądanym układem mieszkania względem stron świata jest układ, w którym kuchnia znajduje się na północy, ewentualnie na północnym wschodzie, sypialnia na wschodzie, a pokoje dziecięce i salon mają okna na południe i/lub południowy zachód. Dlaczego taka ekspozycja jest najlepsza?
Wynika to przede wszystkim z ilości naturalnego światła, jakie uzyskuje każde z pomieszczeń w ciągu dnia, a co za tym idzie także ciepła. Pierwsze oświetlane są pomieszczenia na wschodzie. Dlatego to właśnie tutaj powinna się znaleźć sypialnia, w której światło słoneczne jest nam potrzebne przede wszystkim rano, kiedy się budzimy. Najpóźniej w ciągu dnia doświetlane i ogrzewane są pomieszczenia znajdujące się na południu i południowym zachodzie. Dlatego w tym miejscu powinny być usytuowane pomieszczenia, w których spędzamy czas popołudniu i wieczorem. Najczęściej jest to salon i pokój dziecięcy.
Wskazana powyżej ekspozycja stanowi pewnego rodzaju model idealny. W przypadku osób, które pracują w domu korzystnym może się okazać usytuowanie biura w pokoju z ekspozycją wschodnią i przesunięcie sypialni do innego pomieszczenia. Na położenie mieszkania względem stron świata warto spojrzeć w kontekście własnych potrzeb i oczekiwań.